Sukienka na wielkie wydarzenie

Maj zbliżał się do nas wielkimi krokami, a w tym roku był to dla nas naprawdę wyjątkowy czas, ponieważ nasza córka przystępowała do pierwszej komunii świętej. Bardzo przeżywała, to wydarzenia, jednak dla małego dziecka jest to ważna chwila. My stresowaliśmy się razem z nią, bo dla nas to była też doniosła chwila. Już przy organizacji czuliśmy mały stres, a co dopiero, jak przyjdzie ten dzień.
Sukienka do komunii
Znaleźliśmy wspaniałe miejsce na uroczysty obiad komunijny, na który zaprosimy gości. Było położone na obrzeżach miasta, wśród łąk. Cisza, spokój i natura obok. Właśnie takie miejsce wyobrażałam sobie na spędzenie popołudnia po takiej uroczystości. Po przeczytaniu opinii wiedzieliśmy też, że mają tam pyszne jedzenie. Poprzedni goście bardzo sobie chwalą tamtejszą kuchnię. Córka nie mogła się też doczekać jednej rzeczy. Nie mogła się doczekać, aż będzie mogła założyć sukienkę do samych kostek. Wcześniej nigdy nie miała okazji, a teraz to było wręcz jej marzenie. Sukienki komunijne dla dziewczynki zaczęły pojawiać się w coraz większej ilości sklepów i mała zaczęła już szaleć. Chodziłam z nią do różnych sklepów, przymierzała różne modele, wzory, szukałyśmy w internecie jakiś inspiracji, czy sklepów internetowych z takimi sukienkami. Problemem było to, że córce podobało się dosłownie wszystko. Każdy model, każdy wzór. Była tak podekscytowana tym, że zdecydowałaby się chyba na każdą. Trafiłyśmy do jednego sklepu, gdzie natrafiłyśmy na przemiłą ekspedientkę, która nam doradziła, jaki krój będzie lepiej pasował do córki. Dobrałyśmy wianuszek na głowę z błękitnymi kwiatuszkami, które idealnie pasowały do koloru oczu córki. Muszę przyznać, że jak ubrała to wszytko, to naprawdę wyglądała pięknie. Rozmawiałam z innymi mamami dziewczynek i powiedziały, że ich córki też oszalały na punkcie sukienek komunijnych. Jak widziałam zdjęcia, to naprawdę każda sukienka jest inna. Różne dodatki jedne niebieskie, drugie bordowe, trzecie zielone. Teraz naprawdę jest spory wybór, jeżeli chodzi o sukienki dla dziewczynek.
Cieszę się, że udało mi się spełnić marzenie córki o pięknej sukience dla córki. Wyglądała pięknie w tym dniu i to nie tylko moja opinia, ale słyszałam od wielu osób, że naprawdę córka wyglądała pięknie. Cieszy mnie to, bo wiem, że zależało córce na tym. Radość córki w tym dniu była naprawdę ogromna i wiem, że było warto długo szukać jej wymarzonej sukienki, w której chciała wystąpić. Nawet po przyjściu do domu nie chciała jej zdjąć tylko jeszcze chociaż chwilę w niej posiedzieć.
Sprawdź także stronę www.lulibu.pl
Najnowsze komentarze